Teoretycznie powinnaś być teraz najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Od zawsze marzyłaś o tym, by zostać mamą i w końcu doczekałaś się swojego pierwszego potomka. Po długotrwałych staraniach udało ci się zajść w ciążę i teraz, gdy już jesteś po samym porodzie, możesz zobaczyć, jak sprawdzasz się w roli matki. Chcesz być najlepszym rodzicem dla swojego dziecka. Starasz się o nie dbać od samego początku i cieszy się tym, że możesz samodzielnie je wychowywać, jednakże inny problem pojawił się już na polu twojego widzenia. W trakcie samej ciąży nie myślałaś bowiem za bardzo o swojej diecie. Jadłaś to, na co miałaś w danym dniu ochotę. Wiedziałaś, że twoje dzieciątko potrzebuje różnych składników odżywczych, dlatego próbowałaś mu je zapewnić i wcale się nie ograniczałaś. Ciąża spowodowała u ciebie nagły wzrost apetytu. Nawet jeśli do tego momentu jadałaś zazwyczaj zdrowo i wartościowo, gdy tylko dowiedziałaś się o tym, że zostaniesz mamą, twoje łaknienie błyskawicznie się zwiększyło. Buzujące w twoim organizmie hormony zmieniły twoje kubki smakowe. Dawniej nie przepadałaś za słodyczami, a w trakcie ciąży mogłaś jeść je od samego rana do późnego wieczora. Odbiło się to oczywiście na twojej wadze. Wcześniej się nią nie przejmowałaś, bo miałaś nadzieję, że już kilka tygodni po porodzie odzyskasz swoją dawną masę ciała. Tak się jednak nie stało. Już teraz widzisz, że odchudzanie po porodzie nie jest wcale proste, jak to ci się wcześniej wydawało. Zaczynasz utożsamiać się z kobietami, które właśnie przez ciążę przytyły kilkanaście kilogramów i dziś nie cieszą się już tak smukłymi i zgrabnymi sylwetkami jak ich bezdzietne koleżanki. Czujesz się mało atrakcyjnie i kiepsko. Nie chcesz nawet pokazywać się swojemu partnerowi w bieliźnie czy kusych strojach, bo sama wiesz, że twoje ciało nie jest teraz perfekcyjne. Wolałabyś wrócić do swojego stanu sprzed ciąży, ale jednocześnie wydaje ci się to zupełnie niemożliwe. Jak zatem powinnaś zadbać o swoją sylwetkę tuż po urodzeniu dziecka?
Po pierwsze – daj sobie trochę czasu. Nie przytyłaś w ciągu jednego tygodnia, dlatego też logicznie rzecz biorąc nie zrzucisz wszystkich swoich nadprogramowych kilogramów w przeciągu siedmiu dni. Nie bądź dla siebie zbyt surowa. Nie zakładaj sobie, że pod koniec miesiąca będziesz o dwa kilogramy chudsza. Ten okres po ciąży powinien być dla ciebie wyjątkowy – przepełniony samymi pozytywnymi emocjami i czystą radością. Pomyśl o tym, że twój organizm zmienił się wyłącznie dla twojego dziecka. Nadmierny apetyt nie wziął się z niczego. Twoje ciało chciało w ten sposób zmusić cię do przyjmowania większej ilości kalorii, abyś mogła podzielić się z nimi ze swoim dzieckiem, które wtedy jeszcze przebywało i rozwijało się w twoim brzuszku. Poród na pewno był dla ciebie bardzo męczący. Być może pojawiły się przy nim pewne komplikacje, a być może sama ciąża nie była dla ciebie wyjątkowo przyjemnym stanem. Po takich ciężkich sytuacjach nie powinnaś fundować sobie dodatkowych stresów. Teraz najważniejsze ma być dla ciebie twoje dziecko, dlatego nawet jeśli przez najbliższy czas będziesz trochę grubsza, nic złego się nie stanie. Prędzej czy później na pewno uda ci się zadbać o swoją sylwetkę. Nie staraj się przesadnie przyspieszać tego procesu. Powinien on zachodzić w sposób naturalny, jeżeli tuż po nim nie chcesz nabawić się kolejnego problemu, czyli tzw. efektu jojo. Powrót kilogramów będzie trudny do zniesienia. Wtedy już możesz nawet nie odnaleźć w sobie na tyle dużo motywacji, by ponownie zawalczyć ze swoją wagą.
Musisz sama dać sobie prawo do tego, by teraz trochę gorzej wyglądać. Odchudzanie po porodzie jest jednak możliwe, ale koniecznie rozłóż je w czasie. Nie ustalaj sobie żadnych konkretnych celów. Nie wyznaczaj, ile kilogramów powinnaś schudnąć w ciągu kilku dni, tygodnia czy całego miesiąca. Niech spadek wagi wynika z twojej zmiany sposobu żywienia i będzie efektem zupełnie naturalnym. Nie staraj się go za wszelką cenę przyspieszać. Tak naprawdę nie musisz stosować żadnych restrykcyjnych diet – a jeśli wciąż karmisz piersią, nawet nie powinnaś o nich myśleć. Nie sięgaj też po specjalistyczne środki z apteki, preparaty potęgujące efekt odchudzania czy mieszanki przeczyszczających ziół. Zadbaj o siebie tak, jak zadbałabyś o swoje dziecko. Naucz się zdrowo odżywiać i stwórz z tego wszystkiego swój nowy sposób na życie. Pomyśl, które produkty są dla ciebie dobre. Unikaj przede wszystkim tych mocno przetworzonych. Nie odżywią one twojego ciała, a jedynie doprowadzą do kolejnego przyrostu wagi. Staraj się jeść mądrze i racjonalnie. Bazuj na tych najprostszych i jednocześnie najtańszych produktach spożywczych. Twórz posiłki ze świeżych owoców i warzyw. Uzupełniaj je wartościowym i chudym mięsem, rezygnując przede wszystkim z jedzenia wieprzowiny i tłustych kawałków wołowiny. Pij dużo wody, korzystaj z ziołowych herbatek i bądź aktywna – możesz np. chodzić na codzienne spacery ze swoim maluszkiem. Przy takim trybie życia waga sama zacznie ostatecznie spadać.
